fbpx Skip to main content

Cześć, 

Dziś trochę niestandardowo. Poruszymy temat dwóch żywic epoksydowych, z której jedna poniekąd została zapomniana. A druga, która jest nagminnie stosowana – pomimo, że generuje najwięcej problemów jak i nieudanych projektów.

Jeżeli mówimy o wykonywaniu stołów, desek dekoracyjnych i ogólnie projektów żywica-drewno, to ta żywica świetnie się do tego nadaje. Oczywiście mowa o żywicy Deko/Deko-K. Myślę, że na liście używanych żywic znajduję się, pomiędzy żywicami całkowicie nie do takich projektów a żywicami, które są głównie do takich projektów wskazane. 

Z kolei jeżeli mówimy o żywicy, która nie powinna być używana do projektów jak deski/podkładki/o zgrozo stoły — nawiązuje do żywicy EPO 652, i nie jest to antyreklama tego produktu. Po prostu nie jest to żywica dla tego typu projektów. Biorę czynny udział w największych w Polsce grupach i forach o tematyce stołów i mebli żywicznych, 90% procent nieudanych projektów to te, które zostały stworzone za pomocą tej żywicy. 

Wpis ma charakter informacyjny, refleksyjny, ale jak zawsze ma przekazać wskazówki. 

Dlaczego refleksyjny? Jest to jedna z dwóch pierwszych żywic, jakie zacząłem używać. Blat, który za jej pomocą wykonałem służy mi po dziś dzień — i co ciekawe nic nie pękło, nic się nie powyginało. 😉 

Jest to blat użytkowy dla mnie, biurkiem ciężko go nazwać — bardziej pasuje określenie przestrzeń robocza. Ale współpracuje ze mną od dobrych kilku lat. Pracuję na nim z laptopem, grzebię w elektronice, modeluję i drukuję 3D, czasem jakieś pomniejsze serwisy. Przeszedł wiele, łącznie ze sporą ilością wylanych kaw — i dalej ze mną jest 😉 O fakcie, że kot lubi sobie po nim też pobiegać to nawet nie wspomnę.

Praca z żywicą Deko/Deko-K wiele mnie nauczyła — tak ogólnie pracy z żywicami. Nauczyłem się, że żywica jest mocno nieobliczalna, książkowe zachowania, idealne warunki, proporcje, czas utwardzania i głębokości — to nie zawsze jest szczyt możliwości, jakie jesteśmy w stanie osiągnąć, by zagwarantować sobie spokojną pracę. 

Ta żywica też wiele mi wybaczyła:

  • przekalkulowanie przy mniejszych projektach i to mocne z dopuszczalną ilością jednorazowego zalania,
  • niedotrzymanie temperatury jak i wilgotności,
  • gwałtowne chłodzenie gdy zauważyłem, że zaczynała się gotować — całość dało się uratować. 

Można powiedzieć, że jakość adekwatna do ceny. Dobrej jakości żywica — przystępna cenowo, grzechem jest się nią nie zainteresować. Ale jak to każda żywica lubi płatać figle i czasem coś zwyczajnie się nie uda zrobić zgodnie z pomysłem. 

Po latach myślę, że to była dobra żywica na początki mojej przygody żywicznej. Nie wygenerowałem ŻADNEGO odpadu — mowa o nieudanych projektach, które trafiają do kosza (poza odpadem ze szlifowania).

Fajnie się zabarwia, sensownie się za jej pomocą gruntuje drewno — orzech, dąb, a nawet czarny dąb. 

Szybko się miesza — białe/mleczne smugi szybko znikają. Nie słuchaj opowiadań ze patyczkiem idealnie wymieszasz — mechaniczne mieszanie nadaje „rytm” i nie tworzy bąbli. Szybciej i dokładniej, po co się potem zastanawiać czy „na pewno dobrze wymieszane”?

Przy wyborze żywicy kierowałem się kilkoma aspektami;

  • cena, ale w przeliczeniu na całość opłacalności projektu, nie ile kosztuje jedna butelka,
  • czy jest idealna do mojego projektu — przykro mi jak widzę kupowanie żywicy (najtańszej) i stosowanie jej jak żywicy, która jest PRO i kosztuje jak PRO.
  • dostępność, by mieć pewność, że nie jest to dziesiąta woda po kisielu z kolejnym rebrandingiem
  • głębokość zalewania, dla mnie okrucieństwem jest lać warstwowo, ale to może być fakt, że nie lubię marnowania czasu, a wszystko, co wychodzi poza plan — strasznie mnie stresuje
  • czy sklep gdzie kupuję ma ruch — czy to ważne? Pomyśl, że żywica ma średnio rok przydatności od butelkowania, a potem kolejny rok leży na półce w sklepie. Ty kupujesz i jeszcze czekasz zastanawiając się co by tutaj zrobić. Jak myślisz — będzie bezproblemowo? 

Większe i mniejsze projekty — deski, blaty, hokery, a nawet dekoracyjne fronty mebli łącznie z malowaniem akrylami. Dało się wiele z niej wyciągnąć. 

Ok, było kilka słów zachwytu, teraz wręcz przeciwnie. Kilka słów o żywicy 652.

Wad jest wiele, przy stosowaniu w tym rzemiośle;

  • szybko się nagrzewa i dymi,
  • często się gotuje, 
  • często nie radzi sobie z wilgocią, 
  • zawsze trzeba wylewać warstwami po max. 0,5 cm,
  • brak odporności na UV,
  • kolor słomkowy,
  • lubi pękać 

cytat z karty technicznej
„Zastosowanie: Epidian®652 przeznaczony jest głównie do wykonywania laminatów epoksydowo-szklanych, powłok bezrozpuszczalnikowych oraz do sporządzania kitów i szpachlówek antykorozyjnych.”

Ale na plus jest fakt, że szybko się utwardza, więc jest idealna do gruntowania. Utwardzi się szybciej niż zacznie wnikać w drewno. 

Przeszukując wątki, posty, jak i grupy zawsze wracają te same problemy. Zagotowane, popękane, nieutwardzone. Nic dziwnego jeżeli stosuje się nieodpowiednią żywicę do projektu. Wielokrotnie powtarzam, kupuj żywicę bezpośrednio pod dany projekt, i niech to nie będzie najtańsza żywica. 

Nie chcę sugerować, stawać po żadnej ze stron, albo ślepo podążać w używanie jednej żywicy. Nie współpracuję z żadną marką, więc nie mam obowiązku reklamowania tylko jednej żywicy.

Nie ma potrzeby zamykać się na jedną markę czy jeden produkt. Wszechstronność wyboru to plusy naszych czasów, dostępność żywic, nawet z drugiego końca świata. Pracowałem z wieloma żywicami, kilka z nich polecam, i się po często pod tym podpisuję. Dla mnie żywica to pasja, dlatego staram się współpracować również z pasjonatami. Recenzje żywic, jakie przeprowadzamy to nie tylko moje zdanie, lecz i kolegi, kumpla a czasem wspólnika w różnych projektach. Lata spędzone z żywicami, momenty gdzie dalej się nawzajem czegoś uczymy czy też ratujemy jakiś projekt. Nauka to klucz tej branży. 

Tak na zakończenie tego krótkiego wpisu pamiętajcie, aby:

  • Sklep gdzie kupujecie żywice posiadał kartę techniczną żywicy. Unikaj mieszalni lakierów gdzie nie dowiesz się co to za żywica. (ostatnio miałem maila od czytelnika, który kupił żywice, ale w sumie do dziś nie wie co to — poza proporcjami).
  • Zestaw startowy to nie jest idealne rozwiązanie na Twoje początki. Kup żywice, kub barwnik. Formę weź z kuchni (kto nie ma w kuchni żadnej silikonowej foremki?) i zalej. Nie inwestuj setek złotych tylko by sprawdzić, czy to zajęcie dla Ciebie. Pierwszego dnia nie potrzebujesz wagi, 20 kubków, 100 patyków 5 barwników i jeszcze masy innych rzeczy. 
  • Maska, tutaj konieczność. Zdrowie masz tylko jedno, a takie zaniedbanie zemści się, na pewno. Unikaj masek lekarskich, to nie ta kategoria filtracji. Tutaj potrzebujesz maski chemiczne — certyfikowane  i atestowane. Co ci pomoże maska, która więcej ciągnie powietrza bokami niż przez materiał? 
  • Jestem wielkim fanem żywic epoksydowych. Uwielbiam tę przygodę. Ale pamiętaj, że żywica epoksydowa nie jest „bezpieczna dla żywności”.  
  • Deska / patera Z ATESTEM! – przypomnę, bo mało kto o tym wie. Jako wykonawca bierzesz odpowiedzialność za wykonany produkt. Jeżeli ktoś dostanie uczulenie to nie przez żywice, a wykonawcę, który do tego dopuścił. Jak z elektroniką, możesz użyć wszystkich elementów z CE, ale jak je połączysz, tworzysz nowy produkt bez CE, więc jak komuś Twój wyrób spali dom, to twoja wina. Ja jestem zdania, że żywica z dala od pokarmów. Już nie raz gasiłem pomysły na talerze, kubki, filiżanki czy sztućce z żywicy. Atesty Higieniczne PZH wystawia się na życzenie odbiorcy lub producenta przez instytucję upoważnioną do oceny jakości produktu, którą jest Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny (NIZP-PZH). Twórca dokumentu zobowiązany jest do przebadania danego produktu pod względem jakości, składu chemicznego, właściwości mechanicznych itp. Dopiero po pozytywnym przejściu wielu testów i badań, wystawiany jest końcowy Atest PZH.
  • Uwierz w swoją zdolność do uczenia się nowych umiejętności, bądź cierpliwy podczas nauki i praktyki.
  • Pracuj schematami, pracując przy jednym, nie myśl o drugim. Inaczej szybko się pogubisz i docelowo będziesz chciał jak najszybciej zakończyć projekt.
  • Kupujesz swoją pierwszą żywicę? Oto czym powinieneś się kierować:
  1. głębokość na jedną warstwę,
  2. temperatura i wilgotność otoczenia, 
  3. czas wstępnego utwardzania, 
  4. czas pełnego utwardzenia, 
  5. proporcje,
  • wszystko to znajdziesz w karcie żywicy. Dlatego ważne jest to by była ona dostępna w sklepie, najlepiej w opisie produktu. 

Dobrym pierwszym krokiem w przypadku każdego projektu jest rozpoczęcie zapisywania planu działania (mamy w swojej ofercie taki planer)

Zacznij od ogólnych kroków, zacznij od tego, co wiesz, zapisz to lub naszkicuj. Postaraj się jak najlepiej wyobrazić sobie, jak robisz każdy krok (zaprojektuj to w głowie) – nie oczekuj, że zgadniesz każdy szczegół, chyba że robiłeś to już kiedyś wcześniej.

Planowanie długopisem i papierem może być ogromnym plusem budowania pewności siebie, poświęcając swój czas na wizualizację i badanie szczegółów. Czasami rozbicie projektu na etapy lub miniprojekty może pomóc w jego osiągnięciu.

Pamiętaj też, że ponieważ jest to prawdopodobnie projekt hobbystyczny, nie powinieneś się stresować ani spieszyć z jego ukończeniem — ciesz się tym procesem, ucz się jak najwięcej. Wyniki mogą być ekscytujące, ale stres i pośpiech to aspekty, w których zdarzają się błędy. 

Istnieje duża szansa, że ​​napotkasz chwile frustracji, postaraj się, aby cię nie zniechęciły; zamiast tego może powiedz kilka pozytywnych słów, weź głęboki oddech i naucz się z tego, co możesz (nauka była jednym z naszych celów, prawda?)

Kolejną wskazówką, jeśli używasz nowych technik lub materiałów (lub nawet określonych odmian, lub kolorów materiałów), jest wykonanie prób na małych skrawkach – rób tyle, ile potrzebujesz, aby mieć pewność, że poradzisz sobie  z „docelowym materiałem”.

Powyższy tekst jest wpisem osobistym.  Żadna firma, lub marka nie miała wpływu na treść jak i wydźwięk wpisu. 

Opis żywic nie ma na celu krytyki danej żywicy, lecz uświadomienie, że nie każda żywica jest do każdego projektu. 

Odwiedź nasz sklep

Dlaczego produkcja mebli z żywicy trwa tak długo?woodlove

Dlaczego produkcja mebli z żywicy trwa tak długo?

Jak długo należy czekać na meble? I co właściwie oznacza 4-8 tygodni. Postaramy się to…
8 stycznia 20225 min Czytaj dalej
Jak czyścić formy silikonowe?woodlove

Jak czyścić formy silikonowe?

Pierwszą rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę, jest to, że firmy nie są wieczne, i…
23 września 20225 min Czytaj dalej

Zostaw komentarz